Wiem, że noworoczne postanowienia dla wielu osób są źródłem frustracji bardziej niż nadziei i radości, bo nigdy nie doczekują realizacji. Ja osobiście przez wiele lat miałam wrażenie, że jakaś jedna część mnie – ochocza i ambitna – tworzy plany na przyszłość, a jakaś inna – niezaangażowana – ma być odpowiedzialna za ich realizację… co ostatecznie powodowało, że większość planów paliła na panewce. Czy Ty też tak masz? Z czasem jednak doszłam do wniosku, że zdecydowanie poprawię swoją skuteczność działania, jeśli będę planować nie tylko „z głowy”, ale również „z serca”. Co to oznacza dla mnie? Jeśli jesteś ciekawa, chciałabym Cię przeprowadzić przez mini proces planowania nowego roku…
No więc, jaki był dla Ciebie ubiegający rok? Będziesz go ciepło wspominać, czy raczej chcesz spuścić na niego kurtynę zapomnienia? Jakie emocje głównie towarzyszyły Ci w „starym roku”? Za co jesteś wdzięczna, co było darem, co straciłaś, o czym najchętniej byś zapomniała, czego nie chcesz kontynuować w przyszłości? Spójrz na poniższą propozycję przygotowania się do nadchodzącego roku. Proponuję Ci, żebyś drugą stronę, dotyczącą 2021 roku, miała pod ręką przez cały kolejny rok i codziennie do niej wracała – żeby wywołać swoje 3 uczucia i pamiętać o danych sobie obietnicach oraz kierunku, w którym zmierzasz.
Jeśli chcesz pobrać materiały do wydruku, znajdziesz je pod tym linkiem:
https://docs.google.com/document/d/1Sw0cFvMIKnsfffphN-v1rSdQNOW6mkrT3dLPLaOLh50/edit?usp=sharing
Życzę Ci planowania z radością i realizacji planów w przyszłym roku!! Przepięknego Nowego Roku!!
Ściskam Cię serdecznie:) Magda