Która bajka była Twoją ulubioną w dzieciństwie?
Ja najbardziej lubiłam Królową Śniegu. O odważnej wędrówce Gerdy do królestwa lodu, żeby odzyskać Kaya. Wędrówce pełnej napotkanych po drodze wspierających towarzyszy, ale jednak samotnej. Do dzisiaj wolę oglądać vlogerki żyjące blisko koła podbiegunowego, raczej niż w egzotycznych i gorących rejonach ziemi.
W samotności jest siła. Jest przestrzeń, w której odnajduję siebie. Słyszę swoje myśli wyraźniej. Czuję swoje uczucia intensywniej. Mogę w ciszy spotkać się z tym, co we mnie prawdziwe. I to zaakceptować. Mogę też spotkać się z Siłą Większą ode mnie. Wtedy samotność napełnia się poczuciem, że w naszym świecie wszystko ma swoje miejsce. Wszystko przynależy.
Samotność różni się od osamotnienia. Ponieważ osamotnienie nie jest świadomym wyborem. Może być konsekwencją moich przekonań i działań – łatwiejszym wyborem, niż pozostanie w trudnej relacji. Ale nie przynosi radości, gdyż jest stanem separacji. Często, separacji nie tylko od innych ludzi, ale również od swojej rzeczywistości. Od swoich trudnych emocji, które trudno nam zaakceptować. A jeszcze trudniej przygarnąć do serca.
Samotność staje się oazą, w miarę jak rośnie zgoda na siebie oraz na Życie takie, jakim przychodzi. I ta zależność działa w dwie strony.
- Jak często szukasz samotności?
- Co lubisz robić, kiedy masz chwilę dla siebie?
- Lubisz po prostu pobyć ze sobą? Słuchasz czegoś? Czytasz? Spacerujesz? Medytujesz?
„Samotność jest bardzo pięknym momentem w życiu człowieka. To moment, w którym człowiek odkrywa, że jest wystarczający, że sam sobą może być spełniony.” – Paulo Coelho
Jeśli stoisz na (zawodowym) rozdrożu i zastanawiasz się „Co dalej?”, zapraszam Cię do współpracy w indywidualnym procesie „Jesteś DARem”. Żeby sprawdzić, czy ten proces jest dla Ciebie, zapisz się na gratisową konsultację tutaj: https://magdamoskal.com/kontakt/
Czuj się serdecznie zaproszona/y.
Magda