Jesteśmy tym co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem. – Arystoteles
Próbowałaś kiedyś myśleć o nowym dniu jak o nowym życiu, nowej książce, albo nowym dziele sztuki? Jak o czymś czego jeszcze nie było i co się już więcej nie powtórzy?
Wstając rano, zawsze mamy do wyboru, czy chcemy z rozpoczynającego się dnia zrobić ksero poprzednich dni, czy stworzyć coś oryginalnego. Robienie kserówek nie wymaga świadomego zaangażowania, więc pochłania mniej energii – robisz to samo, czujesz to samo, myślisz to samo co zawsze. Z grubsza wiesz co Cię dzisiaj czeka, bo podobnie wyglądało wczoraj, przedwczoraj i przedprzedwczoraj. Taki sposób działania ma oczywiście swoje uzasadnienie. Trudno się spalać każdego dnia na aranżowaniu swojego życia od początku. Gorzej jeśli przesadzamy z rutyną i nasze życie zaczyna nas wypalać z nudy. A skoro nie robimy przestrzeni na nieoczekiwane, nieoczekiwane nie przychodzi.
„Życie jest jak echo: jeśli nie podoba ci się to, co ci odsyła, musisz zmienić wiadomość, którą wysyłasz.” James Joyce
Czym jest nieoczekiwane? Jest tym czego Ci w życiu brakuje, a na co mniej lub bardziej świadomie czekasz. Często Twoje serce wie czego Ci brakuje, zanim Twój umysł potrafi to nazwać. Wtedy czujesz tęsknotę za czymś nieuchwytnym.
Z tego powodu tak ważne jest, żebyśmy nauczyły się siebie słuchać i rozumieć swoje potrzeby. Czego chciałabyś doświadczać? Więcej bliskości? Więcej twórczości? Więcej poczucia sensu? Więcej przygody? Nazwij to, czego Ci brakuje i zrób z tego intencję.
„U podstaw każdego świadomego działania leży intencja, w której po prostu zawarty jest nasz cel.” Dalajlama
Tej techniki nauczyłam się od Dalajlamy. Została opisana w „Wielkiej Księdze Radości” autorstwa Dalajlamy oraz Desmonda Tutu.
Zanim wstaniesz rano z łóżka, poświęć kilka minut na wsłuchanie się w siebie. Możesz położyć sobie rękę na sercu lub na brzuchu. Zadaj sobie pytanie: Czego dzisiaj pragnę dla siebie, moich bliskich i innych ludzi? Rozszerzenie intencji na inne osoby jest papierkiem lakmusowym, który pokazuje, że intencja jest głęboka, jest prawdziwą potrzebą, a nie tylko zachcianką.
Potrzebujesz więcej bliskości? Zrób z bliskości intencję dnia: Dzisiaj będę dbać o bliskość (z innymi / ze sobą). Zastanów się teraz jak możesz tą intencję zrealizować. Kiedy czujesz się bliżej siebie? Kiedy czujesz się bliżej innych? Jakie konkretnie małe rzeczy możesz robić w ciągu dnia, żeby poczuć bliskość? Słuchać uważnie? Znajdować czas na krótkie rozmowy? Być cierpliwą (dla siebie i innych)?
Potrzebujesz więcej radości? Co możesz zrobić, żeby czuć i dawać radość? Kiedy czujesz radość? Jak możesz ją prowokować?
Potrzebujesz więcej kreatywności? Jak możesz wykonywać swoje codzienne zadania inaczej? Kiedy czujesz się kreatywna? Co małego (lub większego) możesz zrobić, żeby poczuć się twórczo spełnioną? Co miałabyś ochotę stworzyć lub upiększyć?
„Każdy dzień jest małym życiem” Arthur Schopenhauer
Zastanawiasz się, czy intencja dnia ma sens – bo co właściwie wniosą takie kosmetyczne zmiany? Spróbuj ją zastosować i bądź konsekwentna. Małe, konsekwentne zmiany są najtrwalsze i nie wymagają dużego nakładu energii. Małe zmiany są jak małe magnesy, które początkowo przyciągają tylko opiłki metalu, ale z czasem rosną do takich rozmiarów, że ich siła przyciągania wprowadza realne zmiany w życiu.
Codzienne ćwiczenie bliskości, poprzez bycie uważną na swoje uczucia i potrzeby, może pomóc stopniowo uczyć się siebie i zdefiniować czego naprawdę pragniemy w życiu.
Szukanie sposobów na twórcze wyrażenie się może nas doprowadzić do naszych zakopanych talentów…
Udane życie zaczyna się od dobrej znajomości siebie. Znajomość siebie zaczyna się od wsłuchiwania się w siebie. Wsłuchiwanie się w siebie i podążanie za naszymi głębokimi pragnieniami otwiera nas na to, co nieoczekiwane.
Małe wydarzenia tworzą nasze dni. Nasze dni składają się na nasze życie. Z życia możemy niechcący zrobić stertę kserówek lub napisać swoim życiem nową książkę, jeśli je świadomie przeżyjemy.
Tak więc, jaka jest Twoja intencja dnia na dzisiaj?
Nie omiataj tego ćwiczenia wzrokiem, to nic Ci nie da. Żeby ćwiczenia miały moc, trzeba je zrobić. To naprawdę wiele zmienia:)
Z przyjemnością poznam Twoją perspektywę! Odezwij się do mnie w każdej chwili. Jestem tu, aby Cię wspierać! Jeśli masz pytania, potrzebujesz wyjaśnień lub czujesz się zagubiona na zawodowym rozdrożu, napisz do mnie na adres: magdalenamoskal@profundo-coaching.com.
Cenię Twoje osobiste doświadczenie i chętnie dowiem się, gdzie jesteś na swojej drodze. Nie musisz spędzać życia na rozdrożu:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Magda